to dopiero jest roztera...
A na roztery najlepsze som anegdoty. Za
siedmioma śniegami, w jednym z siedmiu najlepszych łowisk w kraju, nasz
dumny rodak-myśliwy rzucił do czeskiego buca w zielonym kapelusiku z piórkiem:
- Eeeeee... Ja to bym nie mógł tak u Ciebie w zagrodzie... polować.
- No co Ty? Wiesz jak moje muflony spierdalają?
Z dedykacją dla Dawida...
Buce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz